W nocy z piątku na sobotę przeszła wylinkę Ephebopus uatuman, kupiłem ją jako samiczkę ale nie wyglądała mi na nią. Czekałem z niecierpliwością na wylinkę która by rozwiała wszelkie wątpliwości, i w końcu nadeszła ! wyciągnąłem wylinkę z kryjówki, położyłem na pojemniku od samicy i zrosiłem wodą, po 10 minutach starałem się delikatnie rozwinąć zakręconą część odwłoka, po chwili bawienia się z tym, udało się !Rozpostarłem sobie ją na palcu wskazującym i zauważyłem spermatekę, która oznacza 100% samice 🙂 bardzo się ucieszyłem. Mało tego, zajrzałem do Poecilotheria metallica i ta również wyliniała tego samego dnia, z L3 na L4.